Zwycięstwo na koniec
Bug Wyszków w ostatnim spotkaniu IV ligi w rundzie jesiennej zdobywa komplet punktów.
W pierwszych 45 minutach na boisku za wiele się nie działo, gra toczyła się praktycznie w środkowej części boiska, a obie drużyny miały "jak na lekarstwo" sytuacji bramkowych.
O wiele ciekawiej było za to w drugiej partii gry. W 71 minucie Wyszkowianie wyszli na prowadzenie za sprawą wracającego po kontuzji Rejnusia. Napastnik Bugu uderzył tak mocno i precyzyjnie, że futbolówka trafiła bez problemów do bramki rywali.
Po utracie bramki goście z Mławy zaczęli grać bardzo agresywnie, czego efektem było wyrzucenie z boiska jednego z graczy Mławianki. Jednak festiwal kartkowy dopiero miał się zacząć. I tak w kolejnych minutach kolejni gracze opuszczali boisko przed wcześnie. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się skromnym zwycięstwem Bugu, nasi gracze wyprowadzają szybką kontrę, którą celnym strzałem do pustej bramki wykańcza Łukasz Wolf.
Goście tak intensywnie protestowali, że sędzia pokazał kolejne kartki i tuż przed końcem spotkania trzeci gracz z Mławy musiał iść do szatni "schłodzić głowę". Ostatecznie na koniec rundy wygrywamy 2-0 i możemy na spokojnie myśleć o rundzie wiosennej.
Bug Wyszków - Mławianka Mława 2-0 (0-0)
Bramki: Rejnuś 71', Wolf 90'+3
Bug: Goleń - Majczyna, M. Maciak, Nogaj, Wolf, Dobkowski, Bala, Salamon, Herman, J. Rejnuś, Krawczyk (90'+3 Łada)
Tabela pochodzi z portalu: www.90minut.pl