Pijany i bez uprawnień doprowadził do kolizji (zdjęcie)
Trzy uszkodzone samochody, na szczęście bez osób rannych - to finał wczorajszego zdarzenia drogowego w Wyszkowie. Sprawca nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, to jeszcze był pijany.
15 listopada około godz. 16.30 na ul. Warszawskiej w Wyszkowie doszło do zderzenia 3 osobówek. Policjanci ruchu drogowego pracujący na miejscu ustalili, że 32-letni kierowca toyoty avensis, mieszkaniec gm. Wyszków uderzył z jadący przed nim pojazd toyota corolla, a ten z kolei w poprzedzającą go hondę accord.
Jedną z czynności na miejscu zdarzenia drogowego wykonywaną przez policjantów jest ustalenie stanu trzeźwości uczestników. W tym wypadku okazało się, że kierowca toyoty avensis jest nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila, a na dodatek nie posiada on uprawnień do kierowania samochodem.
Teraz za swoje czyny 32-latek odpowie przed sądem, który zdecyduje o tym, jakie poniesie konsekwencje.
PAMIĘTAJMY!
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości (gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila) to przestępstwo zagrożone karą pozbawienie wolności do dwóch lat, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zakazem prowadzenia pojazdów do 10 lat. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Osoby kierujące samochodem po alkoholu muszą się także liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł - w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Jedną z czynności na miejscu zdarzenia drogowego wykonywaną przez policjantów jest ustalenie stanu trzeźwości uczestników. W tym wypadku okazało się, że kierowca toyoty avensis jest nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila, a na dodatek nie posiada on uprawnień do kierowania samochodem.
Teraz za swoje czyny 32-latek odpowie przed sądem, który zdecyduje o tym, jakie poniesie konsekwencje.
PAMIĘTAJMY!
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości (gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila) to przestępstwo zagrożone karą pozbawienie wolności do dwóch lat, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zakazem prowadzenia pojazdów do 10 lat. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Osoby kierujące samochodem po alkoholu muszą się także liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł - w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
