Stracił panowanie nad autem i uderzył w kapliczkę
Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W tracie wykonywanych czynności mundurowi ustalili, że 38-letni mieszkaniec gminy Wąsewo stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, a swoją podróż zakończył, uderzając w kapliczkę. Pojazd porzucił kilka metrów dalej. Na całe szczęście mundurowi dotarli na miejsce nim mężczyzna oddalił się.
Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało w organizmie nieodpowiedzialnego kierowcy prawie 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz musi liczyć się on z surowymi konsekwencjami prawnymi. Grożą mu: do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa.
Policjanci apelują i przypominają, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę, jeśli wcześniej spożywaliśmy alkohol. Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Kierowco, włącz myślenie!
Źródło zdjęcia: KPP w Wyszkowie