Dwóch nastolatków z gminy Rząśnik utonęło w rzece Narew (zdjęcia)
Wczoraj w miejscowości Zambski Kościelne, w rzece Narew utonęło dwóch chłopców z gminy Rząśnik. Do tragedii doszło w miejscu, gdzie kąpiel jest zabroniona.
W trakcie tej nieodpowiedzialnej zabawy nurt rzeki porwał dwóch chłopców, a ponieważ żaden z nich nie potrafił pływać, doszło do najgorszego. Na miejsce przybyli okoliczni mieszkańcy wezwani na pomoc przez dwóch pozostałych chłopców, którym udało się wydostać na brzeg rzeki, Państwowa Straż Pożarna w Pułtusku, WOPR w Pułtusku oraz Jednostki Ratownictwa Wodnego z Warszawy.
Ciało jednego z chłopców zostało odnalezione przez dwóch miejscowych strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej, niestety mimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować. Ciało drugiego z chłopców wyłowione zostało z wody po około 2 godzinach przez nurków z Jednostki Ratownictwa Wodnego.
Okoliczni mieszkańcy wiedzą o tym, że ta część rzeki Narew w rejonie miejscowości Zambski Kościelne jest bardzo niebezpieczna. Głębokość rzeki zmienia się tu bardzo często z uwagi na silne prądy. Chłopcy, którzy postanowili sprawdzić grunt, byli z sąsiedniej gminy Rząśnik i najprawdopodobniej nie mieli tej wiedzy. Musimy mieć jednak świadomość, że każda rzeka niesie za sobą wiele niebezpieczeństw i liczyć się trzeba z tym, że jej głębokość zmienia się i miejsce, w którym kapaliśmy się w roku ubiegłym mogło ulec zmianie z uwagi na prądy, wiosenne powodzie itp. Policja cały czas apeluje o rozsądek w trakcie korzystania z kąpieli w takich miejscach.
źródło zdj. KPP