Niespodziewana porażka z Amatorem Maszewo + zapowiedź meczu z Koroną Ostrołęka
Chyba nikt z sympatyków Bugu Wyszków nie spodziewał się porażki w spotkaniu z Amatorem Maszewo.
Zespół Bugu Wyszków po siedmiu zwycięstwach z rzędu, w końcu został pokonany. Zespołem, który zatrzymał podopiecznych trenera Krzysztofa Ogrodzińskiego została drużyna z Maszewa.
W pierwszej połowie nasi zawodnicy rozegrali bardzo słabe spotkanie, czego efektem było stracenie, aż dwóch bramek. Na domiar złego Bug sporadycznie przebywał pod bramka gospodarzy, a naszych strzałów było jak na lekarstwo. Maszewianie zdobyli bramki na początku i na końcu pierwszej połowy (przyp. red. pierwsza bramka padła w 9 minucie, natomiast druga w 47 minucie po rzucie karnym).
Podrażnieni Wyszkowianie w drugiej połowie zagrali o wiele lepiej. Na doprowadzenie do remisu wystarczyło nam zaledwie 10 minut. Niestety wynik remisowy długo się nie utrzymał. Gospodarze wykorzystali niezdecydowanie naszej formacji defensywnej strzelając bramkę na 3-2, jak się później okazało na wagę 3 punktów. Pod koniec spotkania powinny paść dwa rzutu karne dla Bugu, jednak sędzia główny był nie wzruszony na "krzyki" zawodników z Wyszkowa.
Amator Maszewo - Bug 3-2 (2-0)
Bramki: Augustyniak 55. (karny) i 64.
Bug: Derejko - Damętko, Wróbel, Chukwuemeka, Maciak, M. Gołębiowski (55' K. Kaput), Salwin, Augustyniak, Szala - Gałązka (75' Skoczeń), Kowalczyk (80' Cichocki)
Już w najbliższą sobotę, tj. 21 września 2013 r. o godz. 15.00 Wyszkowianie rywalizować będą o IV-ligowe punkty z Koroną Ostrołęka.
W pierwszej połowie nasi zawodnicy rozegrali bardzo słabe spotkanie, czego efektem było stracenie, aż dwóch bramek. Na domiar złego Bug sporadycznie przebywał pod bramka gospodarzy, a naszych strzałów było jak na lekarstwo. Maszewianie zdobyli bramki na początku i na końcu pierwszej połowy (przyp. red. pierwsza bramka padła w 9 minucie, natomiast druga w 47 minucie po rzucie karnym).
Podrażnieni Wyszkowianie w drugiej połowie zagrali o wiele lepiej. Na doprowadzenie do remisu wystarczyło nam zaledwie 10 minut. Niestety wynik remisowy długo się nie utrzymał. Gospodarze wykorzystali niezdecydowanie naszej formacji defensywnej strzelając bramkę na 3-2, jak się później okazało na wagę 3 punktów. Pod koniec spotkania powinny paść dwa rzutu karne dla Bugu, jednak sędzia główny był nie wzruszony na "krzyki" zawodników z Wyszkowa.
Amator Maszewo - Bug 3-2 (2-0)
Bramki: Augustyniak 55. (karny) i 64.
Bug: Derejko - Damętko, Wróbel, Chukwuemeka, Maciak, M. Gołębiowski (55' K. Kaput), Salwin, Augustyniak, Szala - Gałązka (75' Skoczeń), Kowalczyk (80' Cichocki)
Już w najbliższą sobotę, tj. 21 września 2013 r. o godz. 15.00 Wyszkowianie rywalizować będą o IV-ligowe punkty z Koroną Ostrołęka.
